Łk 5, 1-11 „Na Twoje słowo”… Czy św. Piotr, który miał wtedy na imię Szymon, nie przypomina trochę ciebie? I czy jego rozmowa z Panem Jezusem na pewno nie ma nic wspólnego z twoimi rozmowami z rodzicami? Przecież to on, Szymon rybak, „lepiej” niż Pan Jezus wie, gdzie i kiedy łowi się ryby. Tak jak ty – „lepiej” wiesz od rodziców, co jest dla ciebie lepsze. Szymon zostawił jednak swoje racje i powiedział do Pana Jezusa: „Na Twoje słowo zarzucę sieci”. Zobacz, jak to zadziałało! Taka niespodzianka! Połów okazał się tak obfity,......

Czytaj więcek

Łk 4,21-30 „A wszyscy (…) dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego”. Czasami na początku zachwycamy się kimś, a zaraz potem mówimy o nim wiele złych i niepotrzebnych rzeczy. Tak samo Żydzi robili z Panem Jezusem. Kiedy zaczął przemawiać w synagodze, wszyscy się zachwycili Jego mądrością i pięknym sposobem wysławiania się, ale już po chwili wyrzucali Go ze swojego miasta. Dlaczego tak jest? Może dlatego, że do jednego ucha anioł szepcze nam prawdziwe słowa, a do drugiego diabeł mówi same kłamstwa. Kogo słuchamy? Na obrazku Owieczka Magda płacze, gdy......

Czytaj więcek

Łk 1, 1–4; 4, 14–21 „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie…”. Głosić spotkanym ludziom Dobrą Nowinę to zadanie dla każdego z nas. Co to oznacza? Nic innego jak uśmiechać się, nawet jeśli cię coś boli lub jest ci smutno, albo powiedzieć dobre słowo, nawet tym, którzy nie są dla ciebie mili. Albo zrobić coś, zanim cię ktoś o to poprosi. Dzięki temu ludzie znów sobie przypomną, że Pan Bóg bardzo nas kocha, nawet jeśli czasami źle się zachowujemy. To najlepsza nowina w świecie! Na obrazku Owieczka Magda......

Czytaj więcek

J 2, 1–12 „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Nie lubimy, kiedy inni nam rozkazują. A słudzy, którzy byli na weselu w Kanie Galilejskiej, wcale się nie złościli na Matkę Bożą za to, że powiedziała, by zrobili wszystko, co tylko każe im Pan Jezus. Może właśnie dlatego woda przemieniła się w najlepsze wino? Może zawsze zdarza się wielki cud, kiedy robimy to, o co nas proszą rodzice – bez marudzenia, ma się rozumieć. Na obrazku Owieczka Magda liczy stągwie kamienne.   Zadanie: Ile było stągwi kamiennych, do których słudzy nosili wodę? Sprawdź, ile litrów......

Czytaj więcek

Łk 3, 15–16.21–22 „(…) Jezus także przyjął chrzest”. W chwili chrztu każdy z nas dostaje specjalny kluczyk do niebiańskiego skarbca. Dlatego też większość rodziców jak najszybciej przynosi dzieci do kościoła, prosząc, by ksiądz je ochrzcił w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Każdy przecież chce dać swojemu dziecku to, co najlepsze. Każdy ochrzczony może więc przychodzić do tego skarbca i brać, ile tylko jest w stanie unieść. Na obrazku Owieczka Magda zagląda do chrzcielnicy. Zadanie: 1. Kto był Mesjaszem: Jan Chrzciciel czy Pan Jezus? 2. W jakiej postaci Duch Święty zstąpił......

Czytaj więcek

Mt 2, 1–12 „Gdzie jest nowo narodzony król żydowski?” Gdybyś był Kacprem, Melchiorem lub Baltazarem, czy miałbyś tyle odwagi, by wyruszyć na poszukiwanie Pana Jezusa? Bez mapy, kompasu i GPS-u? Trzej królowie nie przestraszyli się długiej drogi i tego, że o królu, którego szukają, nie wiedzieli nic poza tym, że jest nadzwyczajny, potężny i że zmieni świat. Dla nas to znak, że wiara jest mądra i że widzi dużo więcej niż rozum. I że jeśli tylko ludzie chcą, zawsze doprowadzi ich do Pana Boga. Na obrazku Owieczka Magda wraz z mędrcami idzie......

Czytaj więcek

Łk 2, 22–40 „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby przedstawić Panu”. Dzieci są największym skarbem rodziców. Dlatego rodzice często mówią do nas: „mój drogi”, „moja kochana”. Człowiek to, co ma najcenniejszego, chce i powinien ofiarować Panu Bogu. Tak zrobiła Maryja z Józefem. Swój Skarb, czyli Jezusa, zanieśli do świątyni. Nasi rodzice robią podobnie: przynoszą do kościoła swoje dzieci, by powiedzieć Panu Bogu, że bardzo dziękują Mu za was. Na obrazku uśmiechnięta Owieczka Magda idzie ze Świętą Rodziną. Zadanie: Sprawdź, w jakim mieście znajdowała się......

Czytaj więcek

Łk 1,39-45 „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”.   Wiara to trudne zadanie, szczególnie dla niecierpliwych. Chcemy już i natychmiast, a wiara uczy czekania. Widziałam kiedyś dziewczynkę w sklepie, która tupała i piszczała, ponieważ mama nie chciała rozpakować jej zakupionych ciastek. Dziewczynka nie umiała czekać. Ani Matka Boża, ani św. Elżbieta nie tupały nogami. Czekały na znak z nieba, jak kazał anioł. A jak ty czekasz na narodzenie Pana Jezusa? On się narodzi już niebawem! Na obrazku Owieczka Magda przygląda się zdziwiona, jak anioł rozmawia z......

Czytaj więcek

Łk 3,10–18 „Nauczycielu, co mamy czynić?”.   Czasem chcielibyśmy zadać to pytanie Panu Jezusowi, szczególnie wtedy, kiedy nie wiemy, co robić. Chwilami nawet zazdrościmy ludziom, którzy byli blisko Jezusa, bo zawsze mogli Go zapytać o radę. My też tak możemy. Otwórzcie dzisiejszą Ewangelię i przekonajcie się. Jezus daje nam wyraźne podpowiedzi, co mamy  robić na co dzień. Na obrazku Owieczka Magda siedzi, obok niej są odłożone różne rzeczy, którymi chce się podzielić.   Zadanie: Wypisz wskazówki Jezusa: „Daj temu, kto nie ma” ………………………… ………………………… …………………………...

Czytaj więcek

Łk 3,1-6 „Przygotujcie drogę Panu. Prostujcie ścieżki dla Niego!”. O jakich drogach mówi Jan Chrzciciel? O tych, którymi chodzi nasze serce, czyli o drodze dobra i zła. Przekonaliście się wiele razy, że łatwiej jest skłamać, niż powiedzieć prawdę. Zawstydza nas tylko Pan Jezus, który mógł przyjść na ziemię jak wielki król, z królewskim orszakiem, a przyszedł jako małe dziecko, którym trzeba się było zaopiekować. Płakał z zimna i głodu, choć mógł mieć wszystko. Chyba nie wypada, żebyśmy postępowali inaczej niż On.   Zadanie: W którym roku rządów Tyberiusza Cezara nauczał Jan Chrzciciel? Kto......

Czytaj więcek